ALEKSANDRA MARININA „ŚMIECH BOGÓW” *****
PRZEKŁAD: ALEKSANDRA STRONKA
KSIĄŻKA PRZEKAZANA PRZEZ WYDAWNICTWO CZWARTA STRONA.
Major Anastazja Kamieńska prowadzi śledztwo w sprawie dwóch zabójstw. Ofiarami są młodzi mężczyźni i szybko okazuje się, co ich łączy: w przeddzień śmierci obaj byli na koncercie znanego zespołu i obaj krytykowali solistkę. W tym samym czasie córka pewnego biznesmena otrzymuje dziwne listy. Łatwo zauważyć uderzające podobieństwo dziewczyny do owej gwiazdy estrady. Detektywi z komisariatu na Pietrowce domyślają się, że wszystkie te zagadki łączy postać zabójcy, którego nazywają Fanem. Na mieszkańców Moskwy pada strach. Tymczasem Nastia postanawia filmować wszystkie kolejne koncerty zespołu w nadziei, że wypatrzy niebezpiecznego szaleńca wśród słuchaczy…
W przypadku tej autorki nie trzeba się rozpisywać. Wszystkie powieści Marininy trzymają poziom, zarówno te starsze, jak i nowsze (ta akurat należy do starszych). Pełen profesjonalizm, genialna zagadka, perfekcja literacka i ten szczególny słowiański wdzięk. Do tego kapitalni bohaterowie, doskonała intryga kryminalna i nie mniej udane wątki społeczno-obyczajowe na tle epoki: przełomu lat dziewięćdziesiątych i dwutysięcznych we współczesnej Rosji. Jak tu nie polecać? Ode mnie najwyższa ocena i jak zawsze namawiam gorąco do czytania rosyjskiej mistrzyni kryminału.
(Anna Klejzerowicz)
Leave a reply